tag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post2261073107955512112..comments2023-10-11T14:38:16.323+02:00Comments on Kot z masłem: 11. MewyFenoloftaleinahttp://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comBlogger28125tag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-47234209452031669922016-10-27T16:29:21.629+02:002016-10-27T16:29:21.629+02:00Zobaczymy, jak na tym wyjdzie. I, oczywiście, nie ...Zobaczymy, jak na tym wyjdzie. I, oczywiście, nie można wszystkich wrzucać do jednego worka. Może jedni na to zaufanie zasługują, a inni nie.<br />Dobrze, że tak to odebrałaś. Właśnie tak chciałam.Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-85487149833428266402016-10-27T12:04:18.281+02:002016-10-27T12:04:18.281+02:00Podobał mi się opis zadania na budynku z poprzedni...Podobał mi się opis zadania na budynku z poprzednich rozdziałów. To sprawdzenie lojalności i zaufania. Ja im tak średnio ufam, ale widać, że bohaterka coraz bardziej. <br /><br />Jeśli chodzi o postać Milana i jego obojętność odnośnie zwłok, to wcale mu się nie dziwię. To prawda, że jeśli będzie się myśleć o każdym trupie, jak człowieku, który miał rodzinę, czuł, kochał, cierpiał to się zgłupieje. Ten fragment, w którym rozmawiał z Leną świetnie pokazał różnice między nimi. On – doświadczony w boju, myślący innymi kategoriami, ona – „świeża” w tym wszystkim, wrażliwa, niedoświadczona. Podobało mi się ;)<br />Rudahttps://www.blogger.com/profile/12494765555217849651noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-28345382236697788302016-10-23T16:46:09.303+02:002016-10-23T16:46:09.303+02:00No może trochę późno... Musieli przez nie przejść,...No może trochę późno... Musieli przez nie przejść, by pójść dalej, to był podziemny tunel, nie mieli innego wyjścia.Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-73217927386421081702016-10-23T05:12:02.891+02:002016-10-23T05:12:02.891+02:00Pierwsze kłótnie i inne, zupełnie różne spojrzenia...Pierwsze kłótnie i inne, zupełnie różne spojrzenia na daną sytuację. Aż dziwne, że doszło do tego dopiero teraz. Skoro to nie testy, to po co oni wyszli się tak przejść pomiędzy tymi ciałami zmarłych? Nie mogę tego zrozumieć i nie wiem czy gdzieś nie zgubiłem ważnego wątku i przez to teraz tak niewiele rozumiem.Dariusz Tychonhttps://www.blogger.com/profile/04742487162222959419noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-67190648417598060652016-10-20T19:34:29.466+02:002016-10-20T19:34:29.466+02:00Przypomniałaś mi, że muszę wreszcie wziąć pod lupę...Przypomniałaś mi, że muszę wreszcie wziąć pod lupę Ikera. Obiecałam w zapowiedzi, że w drugiej księdze dowiemy się, dlaczego trafił do tego przedziału i tak dalej...<br />O, dziękuję za wskazanie błędu. Zawsze mi się kręcą te czyjeś, jakieś i tak dalej.<br />Jeszcze raz pozdrawiam ciepło. :)Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-46286974239079175462016-10-20T18:53:32.778+02:002016-10-20T18:53:32.778+02:00Ponownie ja. :)
Ajć, mam nadzieję, że w przypadku ...Ponownie ja. :)<br />Ajć, mam nadzieję, że w przypadku Leny ciekawość nie będzie, nomen omen, pierwszym stopniem do piekła. Liczę, że Iker jednak chociaż odrobinkę się zbulwersuje. Bardzo ciekawe, czy sytuacja z Arturem skłoniła Ikera do samobójstwa, czy może była to jedna z kolejnych rzeczy, która go do tego pchnęła. I w sumie dlaczego cały czas jest taki pogodny? Samobójca raczej nie zachowywałby się cały czas w ten sposób. No chyba że to po prostu maska, w takim razie jeszcze bardziej mu współczuję.<br />Bardzo podobała mi się scena z wiszącymi trupami. Naprawdę znakomicie wyszedł Ci ich opis, uwielbiam taki intensywny naturalizm. Podobały mi się też słowa Milana; w czasie wojny faktycznie nie ma miejsca na empatię i sentymenty, bo jak się za dużo o tym myśli, to można po prostu zwariować. Lepiej będzie dla Leny, żeby szybko się tego nauczyła.<br />Jedna maleńka uwaga: "Może to czyjaś córka, czyiś syn" - czyjś syn. "Czyiś" można by użyć w liczbie mnogiej, np. "czyiś synowie, czyiś rodzice".<br />Pozdrawiam. :)Kvisthttps://www.blogger.com/profile/01472817872478886000noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-76705155027159090082016-09-20T19:23:24.721+02:002016-09-20T19:23:24.721+02:00Tak, Artur jest, a raczej był, partnerem Ikera. I ...Tak, Artur jest, a raczej był, partnerem Ikera. I tak, trochę trudno to sobie wyobrazić, ale przeciwieństwa się przeciągają... Tak mało osób pyta się o przedział Ikera, a to jeden z moich ukochanych wątków, więc mnie ucieszyłaś.<br />Jeszcze raz dziękuję, motywujesz, groszku. :)Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-25567394946158181612016-09-20T19:19:56.365+02:002016-09-20T19:19:56.365+02:00Zaraz, zaraz! Czy ten Artur... ten, który to przyd...Zaraz, zaraz! Czy ten Artur... ten, który to przyduszał Lenę i obwiniał ją za to, co się dzieje, za tę wojnę... to partner Ikara? Jakoś mi to trudno sobie to wyobrazić. I także teraz się zastanawiać, co skłoniło Ikara, że pojawił się w dziale SAMOBÓJSTWO, skoro miał tak poukładane życie... hymm.<br /><br />I tak, wędrówka z Milanem. Ojejku, żeby napotkać się na taką makabryczną scenerię. I zastanawiam się, czy był to aby dobry pomysł, by Milan zabierał ją do tej dawnej kryjówki wojowników Tenebris.... Choć z drugiej strony, Lena jest jakby częścią całej ten wojny, więc chyba raczej powinna :) No i kłótnia między nimi... Cóż, zapewne bym cię udusiła przez monitor, gdybym musiała po tej końcówce rozdziału czekać na następny, heh... a tak, mogę iść dalej^^BARBARAhttps://www.blogger.com/profile/10155789136650692089noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-15916627065020508532016-08-26T20:58:29.769+02:002016-08-26T20:58:29.769+02:00Jak miło. :) A mi się wakacje kończą... Nie będzie...Jak miło. :) A mi się wakacje kończą... Nie będzie tyle czasu na pisanie i czytanie.<br /><br />Przeciwieństwa się przyciągają... O czarnej krwi i trupach jeszcze będzie. Milan to moje ulubione dziecko, więc cieszą mnie Twoje słowa. Trzeba być czujnym. Na wojnie wszystkie chwyty są dozwolone.<br /><br />Dziękuję za komentarz, dodajesz skrzydeł.Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-17100350336780076572016-08-26T20:32:10.507+02:002016-08-26T20:32:10.507+02:00Wreszcie wolne od pracy, od sesji weselnych, więc ...Wreszcie wolne od pracy, od sesji weselnych, więc mogę zająć się tym, na co w tygodniu nie starcza mi czasu, a więc czytaniem ulubionych blogów - twój mam w kolejce jako pierwszy :)<br />Iker dalej mnie zastanawia. On, a właściwie jego przeszłość. Podobnie jak Lena gnębi mnie, dlaczego targnął się na swoje życie. Zastanawiające jest również to uczucie między nim a Arturem. Ten drugi w ogóle mi do Ikera nie pasuje! W sumie pojawił się tylko na chwilę, ale nie zapałałam do niego ogromną sympatią. Może Iker zwyczajnie dostrzegł w nim coś więcej? Nie wiem. <br />Milan jest taką postacią, które z miejsca podbijają moje serce. I to w prawie takim samym stopniu jak pozytywne świrusy typu Ty. Lubię takich milczków, zero uśmiechu, sam chłód i te sprawy. Super. Ta jego reakcja, a właściwie jej brak na widok trupów - to powinno odstraszać, a mnie w dziwny sposób fascynuje. Bo normalny człowiek wcale by się tak nie zachował i to jest zastanawiające. I ta krew! Czemu czarna? O co chodzi? <br />Ostatnie słowa Leny na swój sposób niesprawiedliwe, ale zmuszają do myślenia. Do tej pory raczej nie zastanawiałam się, czy którykolwiek z poznanych bohaterów może okazać się w jakiś sposób zdrajcą, a przecież tego wykluczyć nie można!<br />Aj, czekam na odpowiedzi!<br />Pozdrawiam :) moccahttps://www.blogger.com/profile/15401425634024501769noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-79459858438264900972016-08-12T21:46:15.231+02:002016-08-12T21:46:15.231+02:00Czytałoby się, hah. Jak wyżej, nie trać nadziei. N...Czytałoby się, hah. Jak wyżej, nie trać nadziei. Nierealne shipy to najlepsze shipy. Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-85389248409948660842016-08-12T21:33:48.600+02:002016-08-12T21:33:48.600+02:00Pomarzyć... Mam pomysł na fanfik z Ikerem w roli g...Pomarzyć... Mam pomysł na fanfik z Ikerem w roli głownej ;3<br />Ciekawy pomysł hahahaha. W mojej głowie pojawił się obraz jak Lena zabija ową dziewczynę ;P<br />Będę ich pairingować do końca Twojej powieści :PLilianna Serafinhttps://www.blogger.com/profile/02019776419413509017noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-81947761209576486042016-08-12T20:08:25.199+02:002016-08-12T20:08:25.199+02:00Ojej, dziękuję. :)
A co tam, skoro i tak fikcyjn...Ojej, dziękuję. :) <br /><br />A co tam, skoro i tak fikcyjny, to może być i gej. Pomarzyć zawsze można. Kto wie, może zobaczy jakąś olśniewającą dziewczynę i stwierdzi, że jest bi. A potem tę dziewczynę zabiję, by był wolny, hah. Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-40480877321032152292016-08-12T20:05:21.938+02:002016-08-12T20:05:21.938+02:00Dzięki hehehehe ale cudowne są Ty i Twoja opowieść...Dzięki hehehehe ale cudowne są Ty i Twoja opowieść :D<br /><br />Tak czy siak dopisuję Ikera do listy moich książkowych kochanków XD<br />Błagam niech on będzi bi!!!Lilianna Serafinhttps://www.blogger.com/profile/02019776419413509017noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-18937954971538902142016-08-12T19:50:00.538+02:002016-08-12T19:50:00.538+02:00Jestem z siebie dumna, hah. Łechcesz, łechcesz.
M...Jestem z siebie dumna, hah. Łechcesz, łechcesz.<br /><br />Milan poprowadzi drugą księgę, więc będziesz mieć okazję, by swoje uczucia sprecyzować... choć całkiem prawdopodobne, że pozostaną mieszane.<br /><br />Znam to, miałam podobnie jak chociażby czytałam opowiadanie o jakiejś Lenie.<br /><br />Z wiązaniem w parę Ikera i Leny jeszcze się nie spotkałam... Nadzieja, że jest biseksualistą.xd Nigdy jej nie trać.<br /><br />Jesteś cudowna. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-44964623285981458872016-08-12T19:42:31.082+02:002016-08-12T19:42:31.082+02:00Teraz do R11
Lena pokazała pazurki, mrrr ;3
Cała s...Teraz do R11<br />Lena pokazała pazurki, mrrr ;3<br />Cała sceneria trupów i w ogóle to wszystko... Wyobraziłam sobie wszystko w każdym szczególe! Naprawdę super!<br />Milan budzi we mnie mieszane uczucia, choć nie do końca negatywne. Z pewnością jest ciekawą postacią.<br />Zastanawia mnie to pole trupów, skąd się tam wzięło<br />... Im dalej zagłębiam się w Twoją opowieść tym większe czuję emocje i dreszczyk emocji ;3<br />I ilekroć czytam u Ciebie słowo Tenebris, przypomina mi się taka jedna postać z mojej powieści, co wprawia mnie w lekkie rozbawienie :P<br />A wracając do początku rozdziału... IKER JEST HONOSEKSUALISTĄ?! A już wiązałam z nim nadzieję...i z Leną... :c<br />Ah... Odczuwam pewien stan żałobyżałoby :(<br /><br />Ale wszystko nabiera większego sensu i robi się coraz ciekawiej :3 a tajemnice mnożą suę i rozwiązują :3<br />Pozdrawiam i weny :)<br /><br />anielskie-dusze.blogspot.comLilianna Serafinhttps://www.blogger.com/profile/02019776419413509017noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-86680825811537263412016-08-12T19:40:46.271+02:002016-08-12T19:40:46.271+02:00Oj, nie wiem co się stało.
Czytałam, ale zapewnia...Oj, nie wiem co się stało.<br /><br />Czytałam, ale zapewniam, że o teście Leny pisałam wcześniej i to tylko zbieg okoliczności. :)<br /><br />Takie powtarzanie się jest dla mnie bardzo miłe, heh.<br /><br />Miłego dnia, muszę wreszcie przeczytać u Ciebie ten drugi rozdział...Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-50933254585531224702016-08-12T18:58:06.766+02:002016-08-12T18:58:06.766+02:00Nie mogłam dać komentarza pod R10 więc zostawiam g...Nie mogłam dać komentarza pod R10 więc zostawiam go tutaj.<br />Te testy, które przechodzi Lena, a zwłaszcza ten w R10 bardzo kojarzą mi się z Niezgodną, gdzie Tris musiała przechodzić je, aby przełamać swe strachy, lęki. Nie wiem czy czytałaś, ale polecam :)<br />Rozdział 10 był jak każdy bardzo ciekawy a końcówka utrzymana w niepewności i lekkiej tajemnicy zachęca do czytania kolejnego rozdziału (mam wrażenie, że się powtarzam XD)<br />Pozdrawiam i weny :3<br /><br />anielskie-dusze.blogspot.comLilianna Serafinhttps://www.blogger.com/profile/02019776419413509017noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-52901625832016265742016-07-20T16:47:39.433+02:002016-07-20T16:47:39.433+02:00No powiedzmy, że niedługo, heh. Również pozdrawiam...No powiedzmy, że niedługo, heh. Również pozdrawiam.Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-15760029575283631792016-07-20T08:08:37.797+02:002016-07-20T08:08:37.797+02:00Trochę mnie przeraża, że Milan tak oschle reaguje ...Trochę mnie przeraża, że Milan tak oschle reaguje na widok tych wszystkich trupów. Z jednej strony ma rację, że gdyby do każdego przywiązywać wagę, można by zwariować, ale taka obojętność jest bardzo nienaturalna. Ja na miejscu głównej bohaterki w życiu nie przeszłabym obok stosu ciał, obojętnie czy patrzyłabym w ich stronę czy nie. Zemdlałabym tam na miejscu albo uciekła z krzykiem i tyle by z tego było. <br />Ciekawe o co chodzi z tą czarną krwią. Pewnie dowiem się niedługo.<br /><br />Pozdrawiam<br />j-majkowskaJ. Majkowskahttps://www.blogger.com/profile/08906310140337551292noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-72394760599571666542016-07-05T21:39:16.867+02:002016-07-05T21:39:16.867+02:00Witam. :) Nic się nie stało. Ale zacznie się druga...Witam. :) Nic się nie stało. Ale zacznie się druga, więc tylko się cieszyć. Dziękuję. Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-16315917118905339472016-07-05T20:26:58.412+02:002016-07-05T20:26:58.412+02:00Hey :)
Przepraszam, że tak późno ale jakimś cudem ...Hey :)<br />Przepraszam, że tak późno ale jakimś cudem przegapiłam to, że dodałaś rozdział... <br />Mały konflikt na koniec <br />Och ta Lena... <br />Już niedługo dobiegnie końca pierwsza księga<br />Rozdział świetny! <br />Czekam na nexta! <br /><br />Vicky ❤Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/18265987455541546888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-82480376600715224362016-07-04T18:32:26.567+02:002016-07-04T18:32:26.567+02:00Rozpisywanie się nawet nie na temat rozdziału jest...Rozpisywanie się nawet nie na temat rozdziału jest mile widziane, a całą sprawę przemyślę.<br />Dziękuję za wytknięcie błędów.<br />Niedługo, tsa... Pojęcie względne...?<br />Też tęsknię za perspektywą Milana. Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-90519203393639104692016-07-04T18:08:25.475+02:002016-07-04T18:08:25.475+02:00Zacznę od tego, że nieco brakuje mi konkretnych wy...Zacznę od tego, że nieco brakuje mi konkretnych wyjaśnień, ale to się tyczy poprzednich rozdziałów. Pokażę to na przykładzie ostatnich wizyt w przedziałach. Na początku była mowa tylko tym, kto, z kim i gdzie. Zastanawiałam się, po co właściwie tam idą. Potem wyjaśniłaś, że szukali sojuszników, i to jest okej. Mnie zabrakło trochę jasnego postawienia sprawy. Przez to trochę się gubię, ale to pewnie dlatego, że dużo się dzieje, jest dużo informacji. Nigdy nie byłam najlepsza w ich przyswajaniu. W porządku, kończę się rozpisywać nie na temat rozdziału, skoro to pod nim piszę komentarz. Przejdźmy do rzeczy!<br /><br />W pierwszej kwestii Ikera pomyliłaś się w zapisie dialogu. Wiesz, ten mały, wredny dywiz zamiast myślnika (na co komu te dywizy w ogóle? myślnik zawsze wygląda lepiej).<br />„— Dziękuję — wzrusza mnie jego altruizm”. Też tutaj jest błąd. Powinna być kropka po „dziękuję” i duże „W”. To chyba jednak wiesz, prawda?<br /><br />Bo Iker jest strasznie słodki. Nikt temu nie zaprzeczy. Zagubiony chłopiec... szkoda mi go, ale że jest tylko fikcyjnym bohaterem, mogę uznać jego cierpienie za ciekawe. Hah.<br /><br />TEN LIST (duże litery to zachwyt). Umm... też nie rozumiem, o co chodzi z Ikerem. Ale bardziej nie ogarniam postaci Artura. Pewnie wszystko się wyjaśni niedługo.<br /><br />Moja kochana, pozwól, że zacytuję. Wszak to „partykuła nawiązująca do jakiejś sytuacji lub do czyjejś opinii, podkreślająca oczywistość sądu wyrażonego przez mówiącego”. A więc niepoprawne użycie. Ucieczka nie równoważy się z chęcią pozostania, o nie.<br />„Z kolei” jest użyte poprawnie, ale tak mocno kojarzy mi się z pisaniem rozprawek... brr. Cóż, to tylko osobiste odczucie. Faktem jest aczkolwiek, że trochę go nadużywasz. Widać to, szczególnie że nie jest to zbyt popularne określenie i rzuca się w oczy.<br /><br />Mały spór między Leną a Milanem pod koniec... Jestem bezduszną istotą, więc pewnie domyślasz się, czyj punkt widzenia mi odpowiada.<br /><br />To już? Wszystko? Zawsze tak to się kończy... mam do nadrobienia dużo rozdziałów, a kiedy przeczytam, wciąż jest niedosyt.<br />Ekscytuję się trochę tym, że niedługo koniec pierwszej księgi i będzie Milan Montero. Taak, uwielbiam jego obojętno-sadystyczne podejście do świata.<br />Koniec z tym zalewem komentarzy na dziś. Przynajmniej się trochę wprawiłam w ich pisaniu znowu, heh.<br /><br />Trzymaj się i pisz następny!asinnerhttps://www.blogger.com/profile/10137087767833670487noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-31350380737503992902016-07-04T15:31:33.140+02:002016-07-04T15:31:33.140+02:00Witam. Gdy robiłam remont zakładki ,,Mapa Huncwotó...Witam. Gdy robiłam remont zakładki ,,Mapa Huncwotów'' usunęłam przypadkiem kilka odnośników. Już przywrócone. :)Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.com