tag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post1919268306900471905..comments2023-10-11T14:38:16.323+02:00Comments on Kot z masłem: PrologFenoloftaleinahttp://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comBlogger60125tag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-16844353489688711502017-05-05T18:41:23.147+02:002017-05-05T18:41:23.147+02:00Blogger się zbuntował. Dzięki za informację, zaraz...Blogger się zbuntował. Dzięki za informację, zaraz postaram się to ogarnąć. Ooo, dziękuję.Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-74607955989339164182017-05-05T07:17:20.974+02:002017-05-05T07:17:20.974+02:00Ten odstęp taki specjalny, czy blogger się zbuntow...Ten odstęp taki specjalny, czy blogger się zbuntował? Bo taki dziwiny jest, a chyba dotyczy tej samej sytuacji :)<br />A tak, to jest świetnie! Naprawdę słowa, których używasz, niby znam, ale żeby ich tak swobodne użyć w tekście... Podziw!Rolakahttps://www.blogger.com/profile/13968816803924971049noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-26196036782145695782017-01-10T06:06:25.492+01:002017-01-10T06:06:25.492+01:00Cześć.
Cały blog, wszystkie nazwy są utrzymane w p...Cześć.<br />Cały blog, wszystkie nazwy są utrzymane w podobnym klimacie i tak zostanie. Pasuje to do opowiadania i skłania czytelnika do zapoznania się z każdą z zakładek.<br />Gif, według mnie (i raczej stałych czytelników) też pasuje do stosunkowo groteskowego opowiadania. I wielu widzi w tej dziewczynce pewną bohaterkę, ale już nie zdradzę którą.<br />Hah, te skojarzenia.<br />Dziękuję za komentarz.Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-1205334160434146802017-01-09T21:26:33.877+01:002017-01-09T21:26:33.877+01:00Na początek powiem, że miałem problem ze znalezien...Na początek powiem, że miałem problem ze znalezieniem spisu treści. Jestem za tym, by nazywać rzeczy po imieniu, bez specjalnych udziwnień. Może jestem głupi, ale akta nie kojarzyły mi się ze spisem czegokolwiek oprócz zbrodni. No chyba, że uważasz, że pisząc rozdziały popełniłaś zbrodnie.<br />Nie wiem też jaki związek ma gif z tych akt z tą dziewczynką co udaje, że podrzyna sobie gardło. Moim zdaniem jedno do drugiego pasuje gorzej niż pieść do nosa i gif z bajki psuje klimat, albo odwrotnie - dziewczynka wprowadza błędnie w ten mroczny.<br />Prolog to ten typ jakiego nie lubię, bo jest o niczym, po prostu opis czegoś co w nic nie wprowadza. Jednak w fantastyce to chyba raczej częsty zabieg.<br />Przy czytaniu też miałem skojarzenie z wódką (ostatnio są w modzie najwidoczniej). Gdybym nie wiedział, że to fantastyka to stawiałbym na upicie, ale tutaj, wiedząc z czym mam do czynienia sądzę, że jakaś moc go opętała i coś nadprzyrodzonego sprawiło, że odczuwał to co odczuwał.Pan B.https://www.blogger.com/profile/16307852001333018611noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-49747346839936933082016-10-23T14:25:36.162+02:002016-10-23T14:25:36.162+02:00Rozumiem i nie mam sprawy, postaram się o tym pami...Rozumiem i nie mam sprawy, postaram się o tym pamiętać. Tamten szablon mnie irytował. Dużo się psuło, rozjeżdżało. Co chwilę ktoś pisał, że to mu ucina, to nie działa... A ten jest tymczasowy, mam zamówiony już inny, ale nie wiem, kiedy będzie gotowy, bo graficzka ma problem z komputerem.<br />Masz rację. Pozostałe moje blogi są takimi nieopierzonymi dziećmi. Tu prolog i jedynka, tam tylko kilka rozdziałów, dopiero zaczynam. Najbardziej właśnie na Kici się skupiam, bardzo bym chciała dopisać ją do końca.<br />Z taką interpretacją (alkoholizm) jeszcze się tu nie spotkałam. Interesująca.<br />Kto jest bohaterem prologu, wyjaśni się w drugiej księdze, więc nic nie zdradzam.<br />Nie, jest to opowiadanie autorskie, w całości.<br />Dziękuję za komentarz.<br />PS Może nie wiesz, ale oceniam na Wspólnymi Siłami jako Fenoloftaleina, więc wpadnę niedługo na inny Twój blog, bo Skradzione dziecko będę niedługo oceniać. <br />Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-3506433169656523492016-10-23T00:48:28.875+02:002016-10-23T00:48:28.875+02:00W końcu postanowiłem coś twojego przeczytać, a że ...W końcu postanowiłem coś twojego przeczytać, a że ostatnio czytałem recenzje czy ocenę kici, to od razu wybór padł na kicie. Uprzedzam jednak, że ja czytam takimi "blokami" po kilka, kilkanaście rozdziałów, a potem jakiś czas może mnie nie być, ale gdy już będę na bieżąco, to chciałbym byś informowała mnie o nowych rozdziałach na moim blogu, ale nie w spamie, tylko pod zakładką gdzie chwalę się tym co czytam :) O tym to akurat ci jeszcze przypomnę, gdy już dobrnę do tego aktualnego rozdziału, a być może stanie się to jeszcze dziś.<br />Trochę żałuję, że nie ma starego wyglądu, bardziej mi się podobał, a obecnie wkurza mnie nieco ten ruchomy gif, bo widać na nim ten moment przejścia sceny z końca na początek, gdyby to ktoś ładniej zrobił, to może i by mnie urzekł, ale chyba nie, bo mi jak się coś rusza podczas czytania, to mi na to oczy uciekają i nie mogę się potem na treści skoncentrować. to tyle jeśli chodzi o moje narzekania. Postaram się kiedyś wejść też na inne twoje blogi, jeśli mi się pochwalisz co jeszcze tworzysz i gdzie to znajdę (gdzieś kiedyś w oczy mi się rzuciło). Póki co to chyba chwyciłem się tego co najdłuższe z obecnych i taki miałem zamiar, bo skoro napisałaś już tyle, to większe prawdopodobieństwo, że dokończysz, a ja ostatnio mam dość tego, że prawie nikt nie kończy tego co zaczął.<br />Prolog był krótki, bardzo krótki i taki bardzo o niczym na pierwszy rzut oka. W sumie to też jak większość miałem albo podejrzenie tego faceta o umieranie, albo o alkoholizm, albo nawet o bezskuteczną walkę z nałogiem (jeśliby rozczytywać to metaforycznie). Teraz jednak zastanawiam się czy to człowiek, bo przecież nie jest powiedziane, że to akurat musi być ludź, tak? Może upadły anioł? One, Anioły upadały, a czytałem już pierwsze rozdziały tego bloga, teraz tylko nadrabiam komentarze i te anioły bardzo by mi pasowały, wiesz. Teraz już wiesz, bo ci powiedziałem.<br />Mam jeszcze takie pytanie - to jest jakiś fanfik?Dariusz Tychonhttps://www.blogger.com/profile/04742487162222959419noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-38422862197636665942016-09-11T18:32:37.265+02:002016-09-11T18:32:37.265+02:00Jeszcze ciekawiej. :)Jeszcze ciekawiej. :)Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-89009704104332132422016-09-11T16:05:28.434+02:002016-09-11T16:05:28.434+02:00A ja nie pomyślałam, że on umiera. Czytając ten pr...A ja nie pomyślałam, że on umiera. Czytając ten prolog zastanawiałam się czy ten chłopak jest pijany, to upadanie w śnieg mi się tak skojarzyło. Kolorowahttps://www.blogger.com/profile/16482865541548204869noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-54655321753800380732016-09-08T09:50:06.774+02:002016-09-08T09:50:06.774+02:00Mnie zmyliło to "żegnaj" xDMnie zmyliło to "żegnaj" xDRudahttps://www.blogger.com/profile/12494765555217849651noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-90867893342222985412016-09-07T15:07:01.106+02:002016-09-07T15:07:01.106+02:00Cześć. :)
Jak miło. Oczywiście, rozumim. Dlaczego...Cześć. :) <br />Jak miło. Oczywiście, rozumim. Dlaczego kolejna osoba pisze, że ona umierała, hm? Przecież on nie umierał, tylko był w szoku, cierpiał... No i sam sobie nie życzyłby spoczywania w pokoju i tak dalej... Ech.<br />Jestem fanką takich prologów. Wiadomo, każdy co innego lubi.<br />Dziękuję za komentarz.Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-30408040120215487252016-09-07T11:03:48.632+02:002016-09-07T11:03:48.632+02:00Hejo;) Wpadłam, żeby powiadomić, że zabieram się z...Hejo;) Wpadłam, żeby powiadomić, że zabieram się za czytanie Twojego opowiadania. Prawdopodobnie moje komentarze będą się pojawiać pod co którymś rozdziałem, nie pod każdym, bo tak mi będzie łatwiej i szybciej. A jak będę już na bieżąco, to wtedy będę już komentować regularnie. Nie wiem, ile mi zejdzie z nadrabianiem, ale chciałam, żebyś wiedziała, że możesz się spodziewać moich skromnych opinii xD<br /><br />O prologu będzie krótko, bo prolog też był krótki. Powiem szczerze, że mnie tak średnio zaciekawił. Nie było żadnego zwrotu akcji, żadnej tajemnicy, jedynie jakaś postać, która umierała, ale to jak dla mnie trochę mało. Język i sposób pisania - super - ale treść mnie tak średnio porwała. <br />Lecę dalej!Rudahttps://www.blogger.com/profile/12494765555217849651noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-16914704782042274992016-08-22T10:28:14.427+02:002016-08-22T10:28:14.427+02:00Witam. :)
Zawsze piszę takie tajemnicze, niebezpo...Witam. :)<br /><br />Zawsze piszę takie tajemnicze, niebezpośrednio związane z rozdziałami prologi.<br /><br />Rozumiem, oczywiście. Będzie mi bardzo miło.<br /><br />Dziękuję za komentarz, wzajemnie. :)Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-31159788150683970872016-08-22T07:08:32.594+02:002016-08-22T07:08:32.594+02:00Hejka. :)
Prolog bardzo mnie zaciekawił. Krótki i ...Hejka. :)<br />Prolog bardzo mnie zaciekawił. Krótki i przedstawiający jedynie jakiś fragment sceny, którą ciężko teraz zinterpretować. Oczywiście moja wybujała wyobraźnia coś tam mi mamrocze, ale na chwilę obecną zostawię to dla siebie. :D<br />Na pewno wezmę się za resztę opowiadania, tylko będę potrzebować na to więcej czasu. Mam kilka opowiadań do nadrobienia, a u Ciebie treści trochę jest. ^^ Jednak pod każdym przeczytanym rozdziałem pozostawię jakiś stosowny komentarzyk. :)<br />Pozdrawiam Cię cieplutko!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03161206658324902508noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-38951491330965295112016-08-21T21:22:46.704+02:002016-08-21T21:22:46.704+02:00Witam. :)
Może masz rację... Chyba tak będzie lep...Witam. :)<br /><br />Może masz rację... Chyba tak będzie lepiej. Oj, chyba Cię zawiodę, bo bohater z prologu... no, nie będzie go długo.<br /><br />Już wysyłam. Dziękuję za komentarz. :)Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-87145673786353876192016-08-21T20:56:20.564+02:002016-08-21T20:56:20.564+02:00Masz mnie*Masz mnie*Cleo M. Cullenhttps://www.blogger.com/profile/16073020639536078062noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-82762985229775384622016-08-21T20:55:54.995+02:002016-08-21T20:55:54.995+02:00Hej :)
Zastąpiłabym "Ze zdezorientowaniem&quo...Hej :)<br />Zastąpiłabym "Ze zdezorientowaniem" na "Zdezorientowany", brzmi to lepiej.<br />Oż cholera. Masz nie. Moi blogowi przyjaciele dobrze wiedzą, że mam obsesję na punkcie bohaterów męskich o czarnych włosach i niebieskich oczach. Możesz mieć więc pewność, że ja tu zostaję! W ogóle ostatnio mam fazę na czytanie opowiadań/książek, które pisane są z perspektywy chłopaka. Jakoś tak wyszło.<br />Tak krótkie, a tak nasycone emocjami, że wstrzymałam oddech. Ach, więcej, więcej!<br />Jestem ciekawa, skąd wynikła powyższa scena, jak i kim jest bohater. Pierwszy rozdział proszę!<br /><br />Pozdrawiam! :)Cleo M. Cullenhttps://www.blogger.com/profile/16073020639536078062noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-64255863956018550942016-08-21T20:23:23.055+02:002016-08-21T20:23:23.055+02:00Witam. Szablon różnie się wyświetla. U mnie wszyst...Witam. Szablon różnie się wyświetla. U mnie wszystko gra, ale niektórym nie do końca... <br />Oczywiście, że wyślę. Dziękuję ślicznie.<br /><br />Również pozdrawiam. :)Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-79069790530210667952016-08-21T20:17:13.082+02:002016-08-21T20:17:13.082+02:00mail: cleo.cullen17@interia.plmail: cleo.cullen17@interia.plCleo M. Cullenhttps://www.blogger.com/profile/16073020639536078062noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-16560196013138305302016-08-21T20:16:30.217+02:002016-08-21T20:16:30.217+02:00Hej :)
Zaprosiłaś mnie do siebie i dziękuję. Zacie...Hej :)<br />Zaprosiłaś mnie do siebie i dziękuję. Zaciekawiłaś mnie opisem, postanowiłam wpaść, jednak nie potrafię czytać tekstu, kiedy za nim czai się jakaś dziewczyna, a tekst jest niewidoczny. <br />Czy mogłabym otrzymać dotychczasowe rozdziały w WordPadzie na maila? Będę wdzięczna! Wówczas pod każdą notką dostaniesz ode mnie pełną opinię tego, co myślę.<br /><br />Pozdrawiam! :)Cleo M. Cullenhttps://www.blogger.com/profile/16073020639536078062noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-29266973541256644732016-08-16T21:32:50.485+02:002016-08-16T21:32:50.485+02:00Tak myślałam, heh. Wcześniej pisałam w przeszłym, ...Tak myślałam, heh. Wcześniej pisałam w przeszłym, ale zdarzało mi się mieszać czasy i takie tam...Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-76698103603312794492016-08-16T21:27:39.274+02:002016-08-16T21:27:39.274+02:00Jezu, nie myślę :D o czas mi chodziło, o czas, że ...Jezu, nie myślę :D o czas mi chodziło, o czas, że teraźniejszy :)Kvisthttps://www.blogger.com/profile/01472817872478886000noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-74545545732694087452016-08-16T20:46:28.931+02:002016-08-16T20:46:28.931+02:00Dobry wieczór. :)
Narracja pierwszoosobowa, eee.....Dobry wieczór. :)<br /><br />Narracja pierwszoosobowa, eee...? Odwrotnie, hm?<br /><br />Dziękuję za sugestię, pomyślę, jak to zgrabniej ująć.<br /><br />I dziękuję ślicznie za komentarz. Także pozdrawiam. :)Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-23620946282973172282016-08-16T20:41:24.228+02:002016-08-16T20:41:24.228+02:00Hej :)
Przybywam zgodnie z obietnicą. Prolog trosz...Hej :)<br />Przybywam zgodnie z obietnicą. Prolog troszkę krótki, ale za to emocje biegnącego mężczyzny przedstawiłaś naprawdę bardzo dobrze. Nawet narracja pierwszoosobowa, która zwykle mnie męczy, tutaj nie przeszkadza, chociaż z tego, co kojarzę z oceny u nas, w kolejnych rozdziałach używasz już trzecioosobowej.<br />Zwrócę uwagę na jedną tylko rzecz. Napisałaś coś takiego:<br /><i>Usta ma szeroko otwarte, rozdziawione w geście niemego zaskoczenia.</i><br />Otwarte usta nie są gestem, tylko raczej wyrazem zaskoczenia.<br /><br />Pozdrawiam serdecznie i lecę do następnego rozdziału :)Kvisthttps://www.blogger.com/profile/01472817872478886000noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-53688498435932324402016-08-15T22:07:00.391+02:002016-08-15T22:07:00.391+02:00Uwielbiam paradoksy, a ten z kotem to jeden z moic...Uwielbiam paradoksy, a ten z kotem to jeden z moich ulubionych.<br /><br />Wiadomo, krótki prolog, nie ma co oceniać fabuły.<br /><br />Nie wiem, dlaczego wcześniej Twoje komentarze się nie publikowały... Dziękuję za komentarz, wzajemnie. Oj, z tym sprawnym komputerem różnie bywa.<br /><br />Spokojnej nocy. :)Fenoloftaleinahttps://www.blogger.com/profile/09176930288883492567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6223796355832961911.post-16462924989088173912016-08-15T20:49:19.460+02:002016-08-15T20:49:19.460+02:00Kot z masłem i taki... wzniosły początek, naprawdę...Kot z masłem i taki... wzniosły początek, naprawdę aż zaczęłam się śmiać, ale ogólnie ten paradoks kota z masłem jest genialny. Rodzicom opowiedziałam i się uśmiali na całego. Czego tu ludzie nie wymyślą?<br />Oj, początek ciekawy, ale lubie oceniać po prologu, więc na pewno zajrzę do kolejnych rozdziałów.<br />Mam nadzieję, że komentarz sie opublikuje, bo naprawdę miałam z tym u cb problemy<br />Weny, czasu i sprawnego kompa<br />Pozdrawiam<br />RolakaRolakahttps://www.blogger.com/profile/13968816803924971049noreply@blogger.com